środa, 15 października 2014

Zamiana pokoi ?

Dziwne rzeczy ostatnio działy się w moim mieszkaniu, miedzy innymi dlatego długo nie pisałam. Mianowicie dział się u mnie remont.

Rodzice zażyczyli sobie mieć sypialnie w moim pokoju!

Miałam największy pokój – dwanaście metrów kwadratowych oni tylko osiem. Już przestali się odnajdywać w swoich ośmiu metrach od natłoku rzeczy no i postanowili biedną mnie zesłać do malutkiego pokoiku.


Mam dla was kila zdjęć z przebiegu remontu i jak to wszystko wyglądało.


Pierwsze zdjęcie przedstawia to, co zostało z mojego pokoju po wyniesieniu 90 % rzeczy.
Drugie zdjęcie przedstawia pokój, do którego zesłali mnie rodzice po wyniesieniu 90% rzeczy
Trzecie zdjęcie to mój życiowy dobytek w kartonach.


Gdy przełożyłam rzeczy do kartonu trzeba było wybrać farby, pomalować ściany, kupić meble – typowo remontowe rzeczy.
Kupiłam farbę o nazwie Białe żagle z Duluxa a po meble – wiadomy kierunek – IKEA. Nie obyło się bez kupna świeczek i ramek.


Jeszcze pokój nie jest w pełni skończony, ale wrzucam wam dwie fotki z małą zapowiedzią.

Czekam jeszcze aż tata zamontuje mi półkę nad łóżkiem i zamontuje obrazki i ramki. Gdy to się stanie zamieszce więcej zdjęć z mojego nowego pokoiku. 


Jeśli jesteście ciekawi jak przebiegają zmiany w moim pokoju zapraszam na moje konto na instagramie :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz